Podstawowym dylematem, z którym borykają się rodzice, jest to, czy z małym dzieckiem można wychodzić na zewnątrz, gdy na dworze pada śnieg, a temperatura spada poniżej zera. Odpowiedzi na to pytanie udzielają pediatrzy i specjaliści – spacery zimą to najlepszy sposób na hartowanie i wzmacnianie młodego organizmu pociechy. Warto przy tym pamiętać, że wychodząc z maluszkiem na dwór, należy zadbać o stosowny outfit, który zapewni komfort termiczny i wygodę ruchów. Zimowa stylizacja dziecięca powinna bazować na przewiewnych materiałach, które efektywnie wentylują powietrze, a przy tym są delikatne dla wrażliwej skóry dziecka.
Zimowy spacer to samo zdrowie
Ilość zalet płynąca ze spacerowania z małym dzieckiem zimą jest imponująca – przebywanie na dworze, codziennie, minimum przez 2 godziny, ma zbawienny wpływ na zdrowie i kondycję maluszka:
- Spacery hartują organizm, czyniąc go bardziej odpornym na ewentualne infekcje i przeziębienia.
- Przebywanie na dworze poprawia nastrój – uspokaja i relaksuje.
- Dziecko, które spędza czas na zewnątrz, ma lepszy apetyt i lepiej śpi.
- Częste spacerowanie ma kompleksowy, korzystny wpływ na funkcjonowanie organizmu – dotlenia go i sprawia, że maluszek lepiej się rozwija i szybciej zdobywa nowe umiejętności.
Warunki do spacerowania
W zasadzie nie ma jasno sprecyzowanych ograniczeń, dotyczących wychodzenia z dzieckiem na zewnątrz. Jedynym rozsądnym przeciwwskazaniem jest silny mróz – poniżej -10 stopni Celsjusza. Spacer podczas mocnej ulewy czy śnieżycy, również nie wydaje się dobrym pomysłem z uwagi na konieczność używania wówczas folii ochronnej na wózek i parasolki. Warto również omówić z pediatrą zajmującym się dzieckiem, czy podczas infekcji i przeziębień, można swobodnie wychodzić na zewnątrz. Z pewnością w przypadku dzieci urodzonych o czasie jest to mniej dyskusyjne – wcześniaki natomiast szybciej się wychładzają i łatwiej łapią infekcje.
Jak ubrać dziecko na spacer zimą?
Stosowny do pogody outfit, zimą jest absolutną podstawą. Stylizacja bazująca na wygodnych fasonach, ciepłych materiałach i praktycznych dodatkach, sprawi, że bez przeszkód będzie można z maluszkiem spacerować nawet podczas srogich warunków atmosferycznych.
- Stylizacja na cebulkę to najlepszy pomysł.
Wielowarstwowy look sprawdza się zimą, kiedy warunki panujące na zewnątrz mogą się diametralnie zmienić w krótkim czasie. Pierwsza warstwa stylizacji małego dziecka to klasyczne body i ciepłe rajstopki lub pajacyk. Na zimę sprawdzą się cieplejsze modele, wykonane z przyjaznej w dotyku frotte.
Zobacz tutaj: https://sklep.yoclub.pl/ubranka-dla-chlopca/rajstopy-chlopiece/rajstopy-frotte-chlopiec/rajstopy-frotte-wzorowane-3675.html
Druga warstwa to polarowa bluza lub wełniany sweterek. Zimowy look dopełni jednoczęściowy kombinezon i dodatki – czapeczka, rękawiczki i buty.
- Przewiewne materiały zapewnią skórze komfort.
Stylizacja dziecięca powinna bazować na przewiewnych, naturalnych materiałach, które są całkowicie bezpieczne dla zdrowia dziecka. Zimą sprawdzi się bawełna, wełna, kaszmir, dzianina czy polar. Naturalne tkaniny efektywnie przepuszczają powietrze, zapobiegając nadmiernej potliwości skóry, nie podrażniają jej i zapewniają pożądane ciepło.
- Ochrona tułowia.
Materiały, które mają bezpośredni kontakt ze skórą maluszka, muszą być delikatne i miłe w dotyku. Warstwa odzieży, która znajduje się najbliżej ciała, powinna być pozbawiona drażniących elementów – guziki, metki, suwaki – mogą uciskać i powodować dyskomfort. Stylizacja niemowlęca powinna bazować na klasycznych body, praktycznych pajacykach lub stylowych śpiochach i kaftanikach.
- Ochrona nóg i stóp.
Stopy maluszka bardzo szybko się wychładzają, dlatego też należy je zabezpieczyć dodatkową warstwą odzieży. Na rajstopy lub pół-śpiochy należy założyć ciepłe skarpety, z wygodnym ściągaczem. Jeśli w kombinezonie zimowym nie ma wbudowanych bucików, należy dodatkowo zadbać o taki rodzaj obuwia. Najlepszym wyborem dla kilkumiesięcznego maluszka są materiałowe, ocieplane niechodki, które z powodzeniem zastąpią klasyczne kozaki czy śniegowce. Materiałowe buciki zapewniają harmonijny i zdrowy rozwój stóp małego dziecka.
Zobacz tutaj: https://sklep.yoclub.pl/ubranka-dla-chlopca/skarpetki-chlopiece/cieple/skarpety-frotte-wzorowane-3812.html
- Ochrona twarzy i główki.
Wychodząc z małym dzieckiem na zimowy spacer, należy zawsze posmarować buzię maluszka specjalnym kremem ochronnym, który odpowiednio natłuści skórę i zabezpieczy ją przed trudnymi warunkami atmosferycznymi. Na głowę obowiązkowo należy założyć czapkę – wełniany model lub ten z polaru, będzie idealny. Nakrycie głowy powinno mieć praktyczne wiązanie pod szyją, które uchroni czapeczkę przed zsuwaniem się z głowy pociechy.
Zobacz tutaj: https://sklep.yoclub.pl/ubranka-dla-dziewczynki/czapki-dla-dziewczynek/czapki-zimowe/czapka-zimowa-z-sercem-szara-110906.html
- Ochrona dłoni.
Dłonie maluszka najszybciej wychładzają się podczas spacerów – jest to związane pośrednio z niewykształconymi jeszcze odpowiednio procesami termoregulacji, a także z faktem, że dłonie są najbardziej oddalone od ciała pociechy. W sytuacji gdy zimowy kombinezon nie ma wszytych rękawiczek, należy dodatkowo zakupić odpowiedni model, który będzie pasował zarówno rozmiarem, jak i stylem do outfitu pociechy. W przypadku najmłodszych dzieci najlepiej sprawdzają się modele jednopalczaste, które są praktyczne i wygodne.
- Warstwa wierzchnia.
Dopełnieniem zimowego outfitu małego dziecka jest jednoczęściowy kombinezon, który dla ułatwienia czynności ubierania i rozpierania – zapinany na suwak. Kombinezon na zimę powinien być odpowiednio ciepły – dodatkowa podszewka zapewni komfort termiczny, miękko otulając ciało dziecka. Niektóre modele kombinezonów zostały wyposażone w kaptur, który należy zakładać wyłącznie wtedy, gdy dziecku jest zimno. W przeciwnym wypadku sama czapeczka, w zupełności wystarczy.
Sprawdzanie temperatury ciała dziecka
Podczas zimowego spaceru, należy systematycznie sprawdzać temperaturę ciała dziecka. Oczywiście nie należy kierować się dłońmi, które z reguły są chłodniejsze. Dobrym sposobem na kontrolowanie czy maluszkowi jest ciepło, będzie delikatne dotknięcie dłonią karku bądź klatki piersiowej pociechy. Jeśli kark jest suchy i ciepły, oznacza to, że niemowlęciu jest odpowiednio ciepło. W przypadku, gdy tył szyi jest wilgotny i chłodny, może to wskazywać na zbyt chłodny outfit, który sprawia, że organizm maluszka nadmiernie się wychładza.
Ilość warstw
Maluszkowi, który jeszcze nie chodzi – spacery odbywają się w wózku, należy założyć jedną warstwę odzieży więcej niż sobie. Może to być dodatkowy sweterek lub kocyk, którym otuli się dziecko. Pociechę, która aktywnie spędza czas na świeżym powietrzu – bawi się, biega – należy ubrać odrobinę lżej niż siebie – jedna warstwa odzieży mniej powinna w zupełności wystarczyć.
Przegrzanie
Tym, co sprawia, że maluszki chorują częściej niż zwykle jest nieumiejętne dopasowanie outfitu do warunków atmosferycznych panujących na zewnątrz. Błędem, który popełnia zdecydowana większość rodziców, jest przegrzewanie maluszków, czyli zakładanie im zbyt dużej ilości warstw odzieży lub wybieranie za grubych materiałów. Przegrzanie jest groźniejszym zjawiskiem, niż wychłodzenie – spocona, wilgotna skóra, bardzo szybko bowiem ochładza się, co może skutkować poważną infekcją lub przeziębieniem.
Szalik pod obstrzałem
Szczególną ostrożność należy zachować, dobierając maluszkowi szalik – specjaliści zalecają bowiem, aby całkowicie z niego zrezygnować, jeśli kombinezon zapinany jest szczelnie pod samą szyję. Na szaliku może się gromadzić para wodna, która pod wpływem minusowych temperatur zamarza, co jest bezpośrednią przyczyną chorób gardła i górnych dróg oddechowych. Wybierając okrycie szyi dla małego dziecka, należy postawić na model, wykonany z lekkich materiałów, którym nigdy nie należy zasłaniać dziecięcej buzi.
Zobacz tutaj: https://sklep.yoclub.pl/ubranka-dla-chlopca/na-szyje-chlopiec/szalik-chlopiec/szalik-w-paski-2916.html